Przychodzę do Was, wszystkich którzy kiedykolwiek szukali lub będą szukali żelu do mycia twarzy dla skóry z problemami lub trądzikiem. Problem o wiele większy niż trądzik, na który napotkałam wygląda tak.
Firma Garnier dostępna jest chyba we wszystkich drogeriach. Jakiś czas temu używałam ich maseczko, peelingo, żelu tak zwane 3w1. Po jego skończeniu się wybrałam ŻEL OCZYSZCZAJĄCY z serii czysta skóra. Jak widać zużyłam ponad pół butelki i tudzież stan mojej skóry wcale się nie poprawiał, wręcz przeciwnie.
Po przeczytaniu artykułu o składach tego typu kosmetykach które często są tragiczne coś tknęło mnie aby sprawdzić choć jeden kosmetyk którego używam kilka razy dziennie. No więc czytamy etykietę...
COCO-BETAINE -SUBSTANCJA AKTYWNIE MYJĄCA
PROPYLENE GLYCOL - ŚRODEK ROZPUSZCZAJĄCY MOŻE WYWOŁYWAĆ ALERGIE, W WYSOKIM STĘŻENIU DZIAŁA PODRAŻNIAJĄCO NA SKÓRĘ.
Sodium Laureth Sulfate - SLS Jest to detergent używany w produktach myjących, odpowiedzialny m.in. za wytworzenie imponującej piany. Problem z nim jest taki, że niszczy warstwę lipidową skóry przez co może podrażniać, wysuszać.
Cynk o którym wspomina na etykiecie producent ma za zadanie regulować sebum.. bynajmniej zważywszy na to że znajduje się na samym końcu składu, jest on zawarty ale tylko w śladowych ilościach.
Ten produkt nie jest godny polecenia. Warto wspomnieć że cena tego produktu to około 19 zł. Moim zdaniem jest bardzo nie adekwatna do produktu, ale bardziej do reklamy firmy Garnier. U mnie od razu trafił na stertę 'do śmietnika' i myślę, że kosmetyki tej firmy przed jakimkolwiek zakupem będą przeze mnie bacznie analizowane.
Może i Wy spotkaliście się już z tą firmą i macie jakieś doświadczenia ? Dajcie znać :)
Pozdrawiam, Kasiek. :)
Hej, ja chciałam się spytać o paznokcie. jedne mam węższe drugie szersze, rosną mi na okrągło. a na palcu wskazującym jest taki jakiś dziwny... Mogłabym prosić twój E-mail by przesłać Ci ich zdjęcie i czy byś mogła mi doradzic by o nie odpowiednio zadbać ?
OdpowiedzUsuńHej :) mam nadzieję że będę potrafiła Ci pomóc, mój e-mail to chiquitito.kate@gmail.com :) Czekam na fotke :) Pozdrawiam, Kasiek.
OdpowiedzUsuńMialam ten sam zel, u mnie tez sie nie sprawdził, najgorszy jaki uzywałam :(
OdpowiedzUsuńwięc nie jestem sama :)
OdpowiedzUsuńWez wpisz na youtube 'Fitomed' i tam masz chyba 2 pierwsze filmiki. To sa kosmetyki sporzadzone na bazie naturalnych skladnikow i niby czynia cuda. Zele, toniki, kremy. Sama sie w nie zaopatrze jak mi sie zapas starych innych skonczy. Mamy takiego samego swira na punkcie kosmetykow. I ich stronka na Fitomed.pl
OdpowiedzUsuńDostałam ten żel na urodziny od koleżanki, ledwo go nałożyłam twarz straszliwie zaczęła mnie szczypać i nie użyłam go więcej.
OdpowiedzUsuń