Małe i duże zmiany są w życiu koniecznie potrzebne. Zmieniamy fryzury, kolory włosów, garderobę... to co otacza nas najbliżej. Dzisiaj zmieniłyśmy co nie co w wizerunku Justyny :) Justyna miała bliznę na brwi, ze względu na nią dbanie o kształt brwi jest nieco trudniejszy. Dziś stworzyłam dwa ładne łuki brwiowe i dodałam odrobinę makijażu. Na twarzy która zwykle jest zupełnie zupełnie naturalna taka mała wzmianka jest całkiem spora :D Aż się nie mogłyśmy na patrzeć :D
Przy regulacji brwi musicie pamiętać o:
- kostkach lodu, zanim zaczniecie to ważne aby przetrzeć nimi brwi i skóre wokół szczególnie jeśli jesteście mało odporne na ból,
- odpowiednim świetle, u mnie najlepiej sprawdza się słoneczna pogoda, ponieważ w sztucznym świetle ciężko jest zauważyć małe włoski.
- dokładność, niedokładnie wykonana regulacja wygląda po prostu brzydko i niechlujnie
- systematyka. Włoski odrastają nie zapominajmy o tym :) Na początku musimy robic to częściej później włoski odrastają coraz rzadsze i jest ich mniej.
No i nigdy nie róbmy tego przed wyjściem na kolacje itp. ponieważ po depilacji utrzymuje się przez jakiś czas zaczerwienienie. Szczególnie po 1 razie nawet do 1 dnia.
Zobaczcie sami efekty :) Przed...
I po (bólu) :))
Myślę, że zmiana jak najbardziej korzystna. Łuki brwiowe są oprawą bardzo ważną nie tylko naszych oczu ale całej buzi. :) I tudzież z makeupem..
Co do zmian, szykuje się do postu o moich garderobianych zmianach na tegoroczną wiosnę jakie miały miejsce. Trzymajcie się ciepło pozdrawiam :)
Kasiek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz