28 grudnia, 2013

Wczorajsza pizza + dzisiejszy zakup

Witajcie Kochani,

Święta, święta i po świętach, teraz czeka nas sylwester i od nowa cały rok. Święta to czas kiedy wszyscy zjeżdżamy się do swoich domów dzięki czemu w końcu można spotkać swoich bliskich i przyjaciół.
Wczoraj odwiedzili mnie całą paczką moi przyjaciele i specjalnie dla nich przygotowałam domową pizze, która od zawsze jest bardzo lubiana, i niestety nigdy nie zostaje ani kęsek. :(
 Pizza jest bardzo prosta w wykonaniu i nie zabiera zbyt wiele czasu a ten smak mmm :)

Przepis na ciasto:
- 300 g mąki,
- 20 g drożdży,
- 2 łyżki oleju,
- łyżeczka cukru,
- pół łyżeczki soli
- ciepła woda w ilości około 3/4 szklanki - dodajemy tyle ile potrzeba aby ciasto było nie klejące i dobrze wyrobione.

Składniki mieszamy ze sobą i ugniatamy ciasto. Odstawiamy na ciepły kaloryfer, przykryte ręcznikiem na około 20 minut. W tym czasie przygotowujemy sobie składniki.

Na pewno potrzebujemy:
- koncentratu pomidorowego,
- ziół (bazylia, oregano, zioła prowansalskie)

Plus swoje składniki takie jak kto lubi :) Moje ulubione zestawy to:

- kurczak (cała pierś uprzednio kroimy w kosteczkę i lekko podsmażamy), pieczarki (0,3 kg pokrojone na plastry), ananas (1 puszka pokrojona w kosteczkę) i ser (6 plastrów plus do posypania)

- salami (15 plastrów), pomidor/ogórek (2 duże), pieczarki (0,3 kg), kukurydza (1 puszka)

- ser pleśniowy (6 dużych plastrów), brie(6 dużych plastrów) i żółty (6 dużych plastrów), pomidor ( jeden pokrojony w cienkie plasterki i pierś z kurczaka (uprzednio kroimy w kosteczkę i lekko podsmażamy)



Kiedy ciasto podrośnie, możemy je rozwałkować podsypując mąką.
Blasze do pizzy smarujemy olejem, ciasto układamy i robimy w nim dziurki widelcem.
Ciasto smarujemy koncentratem i posypujemy ziołami.
Układamy składniki wg zasady - suche w pierwszej kolejności.




Piekarnik nastawiamy na 180 stopni - pizza piecze się około 30 minut i na chwile przed końcem posypujemy potartym serem aby nie spiekł się, ale był roztopiony.

I smacznego ! :)



Dziś zakupiłam polecony mi przez moją przyjaciółkę Jantar wcierkę do włosów :)


 Podobno działa cuda i włoski naprawdę odrastają :) Zobaczymy co będzie, jakie będą tego efekty :)
 O wszystkim pewnie już ni długo ! Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spokojnego weekendu :)


Kasiek



1 komentarz: