19 marca, 2014

Paczka ORI już przyszła :)

Cześć Kochani :) 
Ostatnio mnie tu brakowało ? Niestety wiem :( Przez te 'piękne' widoki zza okna,


 brakuje mi energii i chęci do pisania.. a właściwie do robienia czegokolwiek kreatywnego. Mam nadzieje, że w końcu to się zmieni bo można wpaść w depresje... Jak dla mnie to istny koszmar. Nie przywykłam do takiego stanu ducha, a moja aktywna natura kompletnie się z tym kłóci. Ale dziś widzę już promienie słońca które choć wynurzają się dopiero zza gęstych chmur bardzo mnie radują ! 

Dziś rankiem odebrałam pierwszą w tym roku paczuszkę od Oriflame :)





Tak więc Wasze zamówienia lada moment znajdą się w waszych rękach. Przeglądając nowy katalog pomyślałam sobie nad kilkoma mitami z którymi spotkałam się podczas całej przygody ze sprzedażą bezpośrednią. I tych właśnie mitów i ich obalenia moim zdaniem (pewnie niektórzy mogą się z nim nie zgodzić) będzie dotyczył dzisiejszy post.

PO RAZ - KOSMETYKI Z KATALOGÓW SĄ DROGIE

Całkiem często słyszałam to zdanie. Podważę ten mit. Cena pudru w katalogu to od 24,90 do 39,90. Czy jest to wyższa cena niżeli w drogerii ? NIE. Puder w drogerii Rossmann można dostać dokładnie w TYCH SAMYCH CENACH. Kwestia jest tego taka czy chcemy wydać na niego mniej czy więcej. Jeśli ktoś myśli że dostanie dobry kosmetyk za 10 zł - to niestety albo uwierzy że nie, albo sam musi się o tym przekonać.
Oriflame produkuje kosmetyki wysokiej jakości. I nawet tańszy - jest naprawdę bardzo wysokiej jakości pod wieloma względami. Często też próbujemy zaoszczędzić, np. pewna Pani idzie do sklepu 5 razy, po 5 innych rzeczy których cena wynosi ok. 25 zł. Czy oszczędza ? W jej mniemaniu wydaje mniej, tak ale za KAŻDYM razem. Sumując to wyjdzie taka sama kwota zamawiając w katalogu i idąc 5 razy do drogerii. Nie oszukujmy samych siebie.


PO DWA - NIE WIDZIAŁAM, NIE WIEM, NIE KUPUJĘ

Wiele osób nawet zainteresowanych produktami nie decyduje się na zakup tłumacząc że:
- nie widziały produktu na własne oczy,
- nie wiedzą jak krem działa,
- nie są pewne czy perfum ze strony w katalogu będzie pachniał tak samo jak oryginalny we flakonie...

No i to też podważam. Otóż, dzięki właśnie zakupom katalogowym mamy możliwość przetestowania kosmetyków przed zakupem ich w ilości pełnej. Każda konsultanka posiada próbki perfum, pudrów, kremów, szamponów, odżywek, balsamów itd. Dzięki temu właśnie można przed zakupem sprawdzić czy perfum utrzymuje zapach przez cały dzień, czy dobrze się z nim czujemy. Czy krem nie uczula nas, a czy szampon lub odżywka nie powoduje łupieżu. Moim zdaniem jest to naprawdę wielka oszczędność nie wydawania pieniędzy w błoto ponieważ nie inwestujemy w coś co okaże się dla nas nie przydatne.


PO TRZY - NIE BĘDĘ BIEGAĆ DO KOGOŚ PO SWOJE ZAMÓWIENIE

To chyba jest najgorszy mit z jakim się spotkałam... i bardzo przykry. W swoim życiu, nie spotkałam jeszcze konsultantki do której trzeba było by chodzić po odbiór kosmetyków. CHYBA ŻE NA SPECJALNE ŻYCZENIE KLIENTA Z KTÓRYM WCZEŚNIEJ SIĘ TAK UMÓWIŁ! Każda z nas, naprawdę zawsze dba o dobre imię swoje i marki którą sprzedaje. Nie możemy wziąć odpowiedzialności za działanie produktów które sprzedajemy, więc staramy się po pierwsze proponować szczególnie te które są sprawdzone i przetestowane, po drugie zabiegamy o to aby każdy z naszych klientów był zadowolony z obsługi. To znaczy aby jego zamówienie miało możliwie najkrótszy czas realizacji, było dostarczone do rąk własnych a nowe katalogi zawsze pojawiały się w terminie obowiązywania.

PO CZTERY - TRZEBA DŁUGO CZEKAĆ

To nieprawda. Sama rozdaje katalogi od weekendu do końca tygodnia i w następna sobotę wysyłam już zamówienie. Kosmetyki dostarczane są zwykle we wtorek lub środę i maksymalnie do czwartku wszyscy klienci mają je już u siebie, dostarczone. Realizacja zamówienia trwa naprawdę krótko. Jeśli kogoś ten czas nie zadowala może wybrać się do drogerii. Jedna i druga opcja ma zarówno zalety jak i wady. Natomiast jeśli jesteśmy niezadowoleni z czasu realizacji zamówienia, może warto pomyśleć o innej konsultantce ?


PO PIĘĆ - NIE CHCĘ ABY KTOŚ NA MNIE NACISKAŁ

NIE CHCESZ, NIE BIERZ. Wiele osób gdzieś poniekąd wypowiada te słowa. Niestety nie wiem z kim spotkały się w swoim życiu i kto próbował im coś 'wcisnąć'. Zdaje sobie sprawę, że na taką opinie mocno zapracowali ludzie w branży sprzedaży bezpośredniej polegającej na pukaniu do drzwi.. niestety. Natomiast chcąc tego uniknąć polecam kontakt z polecanymi konsultantkami w swojej okolicy. I ze swojej strony dodam, że nigdy nie starałam się wywrzeć na kimś wpływu w rodzaju 'kup to bo jak nie', Takie coś jest nie na miejscu jednakże, rozdzielmy dwie ważne kwestie. Ktoś kto daje nam katalog do obejrzenia nie każde nam kupować. To jest tylko i wyłącznie własna decyzja. Jednocześnie, jeśli nie jesteśmy zainteresowani i potrafimy mówić wystarczy podziękować za katalog. Nic więcej. :)



Co wy na to ? Pewnie w różnych kwestiach każdy z Was ma swoje własne przemyślenia, jestem ich szczerze ciekawa i czekam na komentarze.

I na końcu zapraszam do obejrzenia nowego katalogu :) Kto chętny ? Pisz: kasia.grodzisko@gmail.com



Udanego tygodnia, pozdrawiam ! :) 

Kasiek 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz