Już niedługo będę mogła podzielić się z Wami pewną słodką tajemnicą o której wiem tylko ja, mój mężczyzna i moja przyjaciółka :) Nie jest to łatwe a żeby nic nie mówić, ale jeszcze tylko troszeczkę.. nie mogę się doczekać :) Tym czasem żeby szybciej zleciało dziś co nie co o nowo wypróbowanych kosmetykach z ostatniej paczki Oriflame.
A więc lubicie czekoladę ? A truskawki ? To coś dla Was :)
Nazwa: Delicious moment Bubble Bath
Pojemność: 750 ml
Cena: 19,99 zł.
Zapach: pachnie jak truskawkowy tort z bitą śmietana :D
Dostępność: firma Oriflame
Moja opinia:
A więc jestem zafascynowana jego zapachem ! Prze słodki aż chciało by się go zjeść :) Dodaje wspaniałej atmosfery idealny na dłuższe kąpiele. Świetnie nada się też dla dzieci, wiadomo maluszki lubią takie abstrakcje :) Wydajność jest ok, do wody wlałam nie wiele ok. 2 łyżeczek. Nie pieni się jakoś specjalnie. No i cena proporcjonalna do wydajności :) Mogę go polecić bo naprawdę jest fajny :)
A teraz druga 'pomarańczowa' słodycz :)
Pojemność: 200 ml
Cena: 13,90 zł.
Zapach: czekoladowy muffin
Dostępność: firma Oriflame
Moja opinia:
Najpierw było.. zaskoczenie :) Otwieram butelkę i spodziewam się.. czekolady. A tu - pomarańczka !
Żel o pięknym pomarańczowym kolorze urzekający swoim czekoladowym zapachem :D Cudo !
Chciało by się go zjeść. Nie wysusza skóry, nie dostałam też żadnej alergii. Wydajność = cena czyli jest okej :) No i chyba nic dodać nic ująć ? Jedno jest pewne oba trafiły w moje serce :) Do tego z tej samej linii czekoladek, możemy jeszcze dostać krem do rąk i płyn do kąpieli (którego recenzja już niedługo).
Moim zdaniem też nadają się na małe prezenty dla naszych pociech. :)
No i to by było na tyle. Wracam do swoich zajęć.. czekając.. na tajemnice :)
miłego dnia !
Kasiek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz