Pogoda lepsza niż wczoraj, oby gorsza niż jutro :) Miejmy nadzieje..
Wczoraj przyszła paczka, dziś więc przychodzę z nowym postem. Na temat eyelineru który dostałam w prezencie za złożenie zamówienia. Takie prezenty to ja lubię :)
A więc przedstawiam
Dostępność: firma Oriflame.
Opakowanie: pisak.
Zapach: brak.
Cena: 29,90 / 1,6 ml w promocji można dostać go za 17,90.
Wygląda tak:
Dawno, dawno temu miałam wielką niechęć do pisaków. Stwierdziłam wtedy "jak można tym malować? Ma twardą końcówkę i jest pewnie niewygodne." MIT OBALONY :)
Dziś bardzo się ucieszyłam.
Moja opinia:
Używa się go całkiem łatwo. trzeba docisnąć do powieki ale jest ok. Nie trzeba poprawiać bo już w pierwszej warstwie ma ciemny czarny kolor. Nie trzeba się też bawić w wyrównywanie itp. bo prosta kreska wychodzi prosto. :) Dla mnie super sprawa bo nie lubię tracić czasu.. na malowaniu dwóch kreseczek. Długo się trzyma i nie odbija. Czego chcieć więcej ?
KOŃCÓWKA - jest okej. Nie za gruba i da się zrobić nią cienkie zakończenie.
Malowanie pisakiem zdecydowanie jest wygodne. No i nie zajmuje tyle czasu co manewrowanie niesfornym pędzelkiem. A ! I jeszcze jedna ważna sprawa. Kiedy maluję kreski pędzelkiem zawsze zostają mi kropelki eyelinera na rzęsach co drażni ponieważ chcąc pomalować rzęsy najpierw trzeba się pobawić patyczkiem aby je umyć z tuszu.. A przy pisaku tego problemu nie ma :)
Ocena:
4,7/5 (jestem wymagająca :P)
Co wy na to ? Pędzelek czy pisak ? :) Było by mi bardzo miło jeśli chcielibyście podzielić się ze mną swoją opinią ! Wiem, że tu jesteście bo każdego dnia odwiedzacie mojego bloga, więc dajcie się usłyszeć !
O ile post spodoba się wam.. obiecuje więcej makijaży :) A w zakładce kontakt możecie zobaczyć moje wcześniejsze współprace przy których wykorzystywałam swoje umiejętności działania z pędzlami :)
Miłego dnia !
Kasiek
Niedawno również kupiłam Eyeliner w pisaku i jak na razie jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWięcej o makijażu poproszę! Obserwuję i liczę na rewanż xx
W wolnych chwilach zapraszam do siebie: http://mycolorfulthing.blogspot.com/